niedziela, 24 maja 2015

Mój jadłospis dnia

Wspominałam Wam już, że staram się zdrowo odżywiać. Oczywiście, jak każdy człowiek, mam swoje chwile słabości i skuszę się na przepyszne lody, czy kawałek czekolady. Jednak zdecydowanie w moim jadłospisie przeważają zdrowe posiłki. Zobaczcie sami, co jem na co dzień.


Uwielbiam sport, fitness, rower i inne aktywności fizyczne, które towarzyszyły mi w życiu już od dawna. Jednak gdzieś około 1,5 roku temu koleżanka z pracy opowiedziała mi o metamorfozach dziewczyn, które zmieniały się nie do poznania po ćwiczeniach i diecie udostępnianych przez Ewę Chodakowską, weszłam na jej profil i stwierdziłam bez namysłu: to nie możliwe, to musi być jakaś fikcja. Ale należę do osób, które nie rzucają oskarżeń bezpodstawnie. Postanowiłam sprawdzić to na własnej skórze. I tak zaczęło się moje uzależnienie. Uzależnienie od zdrowego trybu życia. To działa jak narkotyk! A efekty były widoczne najbardziej po 1-3 miesiącach. Już po pierwszym miesiącu waga wskazywała -5kg a po 3 miesiącach widoczne były już mięśnie na nogach i brzuchu. Polecam każdemu taką formę uzależnienia!

Gdy tylko pojawiła się książka Ewy Chodakowskiej "Przepis na sukces", od razu trafiła do mojej biblioteczki. I nawet teraz sięgam po dawkę inspiracji zawartych w książce Ewy.

przepis na sukces

Zdrowo jest jeść 5 posiłków dziennie. Niestety ze względu na fakt, że w godzinach popołudniowych zazwyczaj biegnę z pracy na kurs angielskiego, bądź jeszcze w innym kierunku, rezygnuję z drugiej przekąski i jej dopiero kolację.

Oto mój przykładowy jadłospis.

1.Śniadanie.

Jajecznica ze szczypirkiem + ciemne pieczywo

jajecznica


2. II śniadanie.

Koktajl z banana i gruszki z jogurtem naturalnym, posypane gorzką czekoladą.

smoothie, koktajl bananowy

3. Obiad.

Kasza jaglana + brokuły + łosoś

kasza jaglana i łosoś na pbiad

4. Kolacja

Sałata z pomidorami, ogórkiem i rzodkiewką.




A Wy? Trzymacie się zdrowego odżywiania? Czy raczej jesteście podatni na pokusy?


P.S. Wszystkie zdjęcia robiłam telefonem, stąd ich słaba jakość.

2 komentarze:

  1. Oj , ostatnimi czasami to u mnie s podatnością na pokusy jest bardzo dobrze i fajnie, że trafiłam na Twój artykuł bo czas najwyższy z tą moją podatnością skończyć i ułożyć fajny jadłospis - serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj mi nie łatwo utrzymać zdrowy tryb życia w sensie jedzeniowym, zawsze coś mnie skusi jak np galaretki w cukrze ♥

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Pomorzanka na Kujawach , Blogger